Oto fragment dialogu między kobietą a mężczyzną, który odbył się mniej więcej dwa tygodnie temu. Dla nakreślenia sytuacji dodam, że seks już był i to raczej taki, po którym kobieta zaczęła się zastanawiać, czy nie popłynęła jednak trochę za bardzo.
On: Właśnie przejeżdżałem koło ciebie
Uśmieszek.
Uśmieszek w czarnych okularach.
Ona: Stęskniłam się.
On: ….
Ona: ?
On: Co u Cb?
Ona: długo referuje mu co u niej i że w sobotę spotkała się i poszalała z przyjaciółką.
On: Super.
Kciuk do góry.
Koniec.
“Może faceci w tym wieku mniej piszą, sama nie wiem? Chciałabym przejąć kontrolę, ale nie wiem jak, tak aby to on czekał na wiadomość ode mnie” – pisze zrezygnowana ona.
No i co ja mam jej odpowiedzieć?