Jest taka teoria, że wszystkie problemy ludzi sprowadzają się do tego, kto kogo dyma, kto kogo chce wydymać, albo kto nie chce się dymać. Ewentualnie kto za to wszystko płaci i kto ile zarabia. Jednakże, po raz kolejny w życiu popełniam błąd i twierdzę, że ludziom zależy jednak na czymś więcej. Dziś będzie lekcja życia według Czarnego. Coś, co długo wahałem się napisać.
I jak zwykle pewnie dostanę po dupie.