1

W czasach, gdy seks dostajesz szybciej niż hamburgera w fast foodzie.
Gdy sukienki są krótsze niż wyrzuty sumienia
Gdzie nie ma niczego na stałe,
Gdzie nikt nie mówi: kocham cię na zawsze

To opowieść o miłości w czasach Tindera, Instagrama i Facebooka.
Tragikomedia o szukaniu spełnienia w sieci, na ulicy i w klubie.
Niepokojąca i drażniąca do bólu diagnoza współczesnych relacji.
Dotknij.
Przeczytaj.
Oceń.

11 uwag do wpisu “Nowa powieść o emocjach: „# To o nas”

  1. Ale, o co chodzi? Co jest niezrozumiałe? Przeczytaj nową książkę. Wypożycz, kup, zamów na urodziny i przeczytaj. Tytuł notki brzmi – Nowa powieść o emocjach.

    Polubienie

  2. Jesienią wsiadłem do Warszawskiej komunikacji miejskiej. Zauważyłem okładkę czytanej przez współpasażera książki. Zaintrygowała prostym tytułem oznaczonym #
    W przeciwieństwie do wielu dzisiejszych nastolatków zapamiętałem (nawet tak nieskomplikowany ;] ) tytuł , poszperałem w necie. Postanowiłem zainteresować tym swoją partnerkę -„nie zabanglało”. Stwierdziłem że w takich okolicznościach chcę mieć tą książkę i zależy mi by ją poczytać (wiem wygląda banalnie-ale w aktualnie panującej rzeczywistości mieć książkę a czytać książkę nie zawsze idzie w parze jak zgrani żużlowcy w meczu ligowym).

    Po kilku tygodniach wpadła mi w ręce po dość atrakcyjnej cenie!

    W styczniu czas pozwolił do kilku podejść z lekturą. Aktualnie jestem w połowie.
    Czyta się ją łatwo. Momenty są bardzo wciągające aczkolwiek wielu z uczęszczających na mszę regularnie może zaskoczyć. Przypominam sobie czasy studenckie i moje rozterki dotyczące nie do końca udanych podrywów w stosunku do pewnych kobiet i koleżanek.
    Ciekawe jest to że książka przeplata w sobie wątki z punktu widzenia kobiety i mężczyzny…

    Ciekawy jestem dalszej części i po skończeniu chętnie podzielę się swoim komentarzem.
    A jak Wam się ją czyta? Co w niej jest dla Was najbardziej wartego porozmawiania o tym z Kimś w realu przy szklance lub kieliszku wybranej przez Was cieczy?

    Polubienie

  3. Czytałam. Serio, czasami miałam łzy w oczach, ze śmiechu rzecz jasna. Ubaw po pachy. Traktowałam ją z przymrozeniem oka. Być może ze względu na wiek nie sądzę by było o czym dyskutować. Ciężko myśleć że to się dzieje na prawdę. Szczególnie mając dzieci tego pokolenia.
    Polecam. Choćby dla miłego spędzenia wieczoru 🙂

    Polubienie

  4. Miałem się właśnie zapytać, czy książkę już można kupić, ale widzę że można i na pewno komuś podaruję w prezencie. Sam tytuł i taki mały wstęp bardzo dobrze się zapowiada. Jeszcze od tak dobrego autora 😉

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do Klaudia Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.