Dlaczego gdy na Tinderze dziewczyny w opisie mają „Jeśli nie masz 180 cm to nawet nie próbuj pisać” i wszystko jest ok, a facet który wstawi tam „Jeśli nie masz miseczki D, to nawet nie próbuj pisać” od razu staje się palantem?
Jak powiem, że wolę młodsze, usłyszę, że jestem seksistą. Jak kobieta powie, że woli starszych, to te same osoby przytakną, że przecież mamy równouprawnienie.
Nie wierzycie? To zaczynamy.