Magister D był gruby i łysy. Jego życie determinowały trzy piłki. Jedna z przodu czyli brzuch. Druga u góry czyli świecąca glaca bo mgr D długo pracował w naszej szkole ale nikt nie pamiętał aby miał tam jakiekolwiek włosy. I piłka trzecia – ta ręczna.
Mgr D w swoim czasie był trenerem pierwszoligowej drużyny w tej dyscyplinie.
Z tamtych czasów zachował bardzo partnerski stosunek do swoich podopiecznych. Doprowadzał ich do takiego stanu, że nie mogli chodzić.
Młodocianą erupcję testosteronu mgr. D przerabiał na pompki, brzuszki, podbiegi, treningi interwałowe, fikołki oraz wyścigi mułów – grupa dzieliła się na muły i jeźdźców, jeździec wchodził na muła a później był sprint.
Po szóstym przebiegnięciu długości sali gimnastycznej nawet kolega F, który wrzucał w swój organizm od 16 roku życia wszelkie formy środków dopingujących, tak że Lance Armstrong był przy nim niewinnym harcerzykiem pluł płucami i błagał o litość
Pierwsze zajęcia u mgr. D zapadały w pamięć. Ot minęło jakieś 17 lat a ja ciągle pamiętam.
Stał długi rząd zblazowanych kolesi, pokrytych pryszczami i dużą ilością żelu do włosów, jeśli pamiętacie ten styl – do tego kresz i adidasy.
Mgr. D. w pierwszych słowach swego wystąpienia zażądał od następnych zajęć białych koszulek na ramiączkach, białych tenisówek i czerwonych spodenek.
F. spojrzał na niego jak na wariata po czym podsumował krótko ale tak żeby wszyscy usłyszeli: chyba go pojebało. Mgr. D spojrzał na niego kpiąco po czym wysłał F na bieżnię. Po dwóch godzinach tam spędzonych F. zachowywał się już jak aniołek i tak mu zostało na zajęciach u D. przez następnych kilka lat. Co jest dowodem na to, że swoją pozycję w stadzie trzeba określać od razu na samym początku.
Po zajęciach u mgr. D nie byłeś w stanie zejść po schodach żeby nie popiskiwać przy tym cienko jak zgraja głodnych szczurów.
Mgr. D przypomniał mi się kiedy założyłem się z Olgą o to że zrobię program „killer”.
Kim jest Chodakowska? Psoko, też nie wiedziałem.
– Kim jest Chodakowska? – zapytałem.
– Chodź ci pokażę – Olga pociągnęła mnie do swojego laptopa.
Na ekranie skakała długowłosa blondyna, która jeśli ktoś by mnie zapytał o zdanie wyglądała trochę jak Lara Croft. Brzuch miała z całą pewnością jak z gry komputerowej.
Sam fakt, że przy tak intensywnym treningu jeszcze ma cycki zakrawał na cud.
– No, niezła. I co w związku z tym?
– Bierze 450 zł za miesiąc ćwiczeń. Ale jest zabójczo skuteczna – wyjaśniła.
– Jakbym zapłacił 450 zeta za miesiąc ćwiczeń to uwierz mi starałbym się jak nigdy w życiu. I miał porażające efekty, bo nie byłbym w stanie przyznać się sam przed sobą że wywalam tyle kasy bez sensu.
– Wszystkie kobiety po tym chudną – upierała się Olga.
– Trochę skacze, trochę robi pompki co w tym trudnego??? Zwykły fat burning.
– No, to dawaj.
– Co mam dawać?
– Zaprezentuj! Skoro to taki zwykły fat burning to zrób sam ten program i pokaż nam jaki jest łatwy. Ja go zrobiłam cały dopiero po miesiącu.
– Łee przecież nie będę tego w pracy robił.
– To w domu zrób.
– A jaką będę miał motywację?
– Co masz na myśli?
– Zakład – zaproponowałem ochoczo.
– O co?
– O butelkę whiskey?
– A co ja zrobię z butelką whiskey? – zdziwiła się Olga.
– Nic, bo ja wygram ten zakład.
– Zobaczymy – Olga złowieszczo zasapała przypominając tym samym Dartha Vadera. – Jeśli wygrasz ty, dostaniesz butelkę. Jeśli wygram ja – kupisz mi puder. Deal?
Kto zwyciężył?
sprawa jest dośc jasne 😉
PolubieniePolubienie
*jasna
PolubieniePolubienie
No to Olga ma nowy tusz…
PolubieniePolubienie
puder znaczy się
PolubieniePolubienie
Piersi ma, bo silikonowe albo hialuronowe.
Ale jestem ciekawa kto wygrał. Z mojego doświadczenia wynika, że faceci nawet ci wysportowani, czasem mają problemy z dobrze przyszpilającą godziną fitnessu, moja koleżanka instruktorka potwierdza.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A co do samego programu to cudów nie ma – takie proste ćwiczenia są najskuteczniejsze. Takie same robiła moja pani od ‚korektywy’ na uczelni. Była słynna z tego, że niektórzy u niej mdleli na zajęciach. Ale efekty były.
Faktycznie miło na nią popatrzeć, tak lekko to wszystko robi.
PolubieniePolubienie
oj już ci współczuję – Olga powinna wybrać najdroższy możliwy puder w zamian za Twoją ignorancję
PolubieniePolubienie
Bardziej mi podchodziła pani z http://www.youtube.com/user/BodyRockTv ale ćwiczeń i tak mi się nie chciało robić 🙂
PolubieniePolubienie
Weszłam z przypadku, fajny post, a zakład z pewnością wygrała Olga! Killer jest dokładnie taki jak sama nazwa wskazuje, a na pewno za pierwszym razem:)
PolubieniePolubienie
jaki puder? 😉
PolubieniePolubienie
Czarny, skoro zmęczyłeś szósteczkę Dartha Weidera to sądzę, że i z tym dałeś sobie radę, szczególnie, żeby postawić się Oldze ale z drugiej strony za długo Cię czytam i nie śmiem twierdzić, że dziś to jednak nie Ty jesteś bogatszy o butelkę whiskey w wieku uprawniającym ją do głosowania w wyborach lecz właśnie Olga mizia swoje lica jakimś horrendalnie drogim pudrem zasponsorowanym przez Ciebie. Mam rację?
PolubieniePolubienie
ni ma chuja wewsi zeby ren program chlop zrobil
PolubieniePolubienie
Znając szczęście to wygrała Olga… ale Czarny i tak odkręci to na swoją stronę 😀
PolubieniePolubienie
Wygrała Olga. Skąd wiem? Ćwiczę z Ewa, jest skuteczna, ale trening morderczy.
PolubieniePolubienie
P90X albo Insanity to są skuteczne treningi, a nie to. Ja również poszedłem w zakład, i zrobiłem jej dwa treningi skalpel i killer pod rząd, po czy pojechałem na siłownie. Na prawdę, ta drętwa laska nie prezentuje nawet połowy tego, co znajdziecie w treningach które wymieniłem wcześniej. A robią je też kobiety. Można ? można. Trzeba chcieć. A Chodakowską zostawcie sobie na rozgrzewkę.
PolubieniePolubienie
Shaun T wie co robi.
PolubieniePolubienie
Jeżeli Czarny chciał to wygrał zakład…Pytanie czy nie bardziej opłacało mu się przegrać? 😉
PolubieniePolubienie
No właśnie, opłacało się 🙂 A gdyby nawet nie to i tak Olga by wygrała 🙂
PolubieniePolubienie
Mam taką znajomą Monikę, brzydka jak noc ale sprawna fizycznie jak cholera. Ćwiczy regularnie. Nie zdarzyło się, by jakiś facet jeszcze wytrzymał godzinę takiego treningu, a zdarzali się naprawdę uparci goście.
Im kobitka lepsza w fitnessie i tańcu, tym lepsza w łóżku.
PolubieniePolubienie
Zastanawiam się, czy obejrzałeś ten materiał do końca zanim się założyłeś?… Możesz umrzeć 🙂 Chyba, że masz niezłą kondycję, w sensie ćwiczysz regularnie, wtedy może się udać. Ewentualnie masz cholernie silną wolę, wtedy płacz i zgrzytanie zębów, a właściwie ich zaciskanie. Ta kobieta to robot, znam takie, jak nie ćwiczą regularnie to też szybką miękną 😉 tak czy inaczej: powodzenia!
PolubieniePolubienie
Po doświadczeniu tychże ćwiczeń na własnej skórze stawiam na Olgę 😛
PolubieniePolubienie
jnajlepsze ćwiczenia to sa wiecie gdzie w lóżeczku tylko zmieniamy pozycję przód tyl bok potem caluski i znów powtórka .Ja tam zmęcże faceta jednak jak nie ma ktos samca to warto ćwiczyc warto i to popieram. Cwiczenia sa dobre.A najlepiej to pić maslankę (ja piję)nie te gazowane napoje i krewetki jeść. Ćwiczenia to drowa chemia mózgu fakt .Napewno z tych ćwiczen skorzystam jak bede sama w domku. ;)A co do Olgi to musi laska byc wysportowana bo chyba panikea by z nia nie bYł.Narka wszystkim;)
PolubieniePolubienie
OLGO, JEŚLI TO CZYTASZ ZAŻĄDAJ PUDRU SMASHBOXA!!! 🙂
ponieważ obstawiam, że wygrałaś :))
PolubieniePolubienie
ale pudru bez parabenów bo są takie wolne kosmetyki od tych substancji a parabeny to pochodne ropy naftowej .babki nie wiedza ze wklepuja sobie sope naftowa trzeba sklad sprawdzić . olejek herbaciany polecam wygladza
PolubieniePolubienie
olejek araganowy z serii argani tez
PolubieniePolubienie
mhm….chyba jednak nie dałeś rady…jak patrzę powyżej, to widzę że więcej osób nie wierzy w Twoje możliwości…na pewno próbowałeś, ale chyba poległeś, co? ale może się mylimy? czekamy z niecierpliwością 😉
PolubieniePolubienie
Olga, chociaż Czarny bardzo się starał… przegrana i zakup dobrego pudru… to nie cel… to droga do jakiegoś celu.
Panie Ikea, nie trzymaj Pan nas długo w niepewności 😉
PolubieniePolubienie
Hehehe, myślałam, że jestem w miarę wysportowana, ale odpadłam po dwudziestu pięciu minutach 😀
Ale gdyby mi ktoś wjechał na ambicję, to pewnie odwaliłabym tego killera, a potem zeszła z tego świata 😀
PolubieniePolubienie
Ciekawe
Absurdyedukacji.wordpress.com
PolubieniePolubienie
Olga zażadaj pudru z kwiatu paproci, własnoręcznie zerwanego przez Pana Piotra C.
PolubieniePolubienie
wyjątkowo kiepska reklama
PolubieniePolubienie
zamiast tego treningu dobry FBW i wtedy można się zakładać 😛
PolubieniePolubienie
Kresz i adidasy……..piękne czasy.
A ten cykl ćwiczeń ma bardzo adekwatną nazwę, jest to powolny zgon na krótkim oddechu ;))) Ludzie ludziom………Magister D. byłby dumny z Chodakowskiej.
PolubieniePolubienie
Przeczytalam ksiazke jednym tchem, bloga czytam regularnie, teraz poszukuje ksiazki w podobnym klimacie do Pokolenia, mozecie cos polecic?
PolubieniePolubienie
Książką o podobnej tematyce jest wydawnictwo zatytułowane „Good morning korporacjo” autorstwa Radka Bielińskiego. Nie wiem jeszcze czy stanowi godną konkurencję, ale noszę się z zamiarem sprawdzenia tego faktu w najbliższym czasie.
PolubieniePolubienie
wyjątkowo ładna pupa jest na głównym zdjęciu.
PolubieniePolubienie
nie stawia się kropki po mgr! 😦
PolubieniePolubienie
No to zbieraj na dobry puder 🙂
Będzie się dobrze prezentował na Oldze po miesiącu ćwiczeń z killerem, ja jak na razie opanowałam skalpel 1, daję radę trzy razy w tygodniu.
Powodzenia!
p.s. a wrzucisz filmik, jak Ci to wyszło?
PolubieniePolubienie
hey there and thank you for your info – I’ve certainly picked up something
new from right here. I did however expertise several technical issues using this site, since I experienced
to reload the web site lots of times previous to I could get it to load correctly.
I had been wondering if your web hosting is OK? Not that I am complaining, but slow loading instances times will very frequently affect your placement
in google and can damage your high-quality score if ads
and marketing with Adwords. Well I am adding this RSS to my
e-mail and could look out for a lot more of your respective exciting content.
Ensure that you update this again very soon.
PolubieniePolubienie
Kto wygrał?
Oczywiście Chodakowska. W ten sposób kolejna osoba poznała ją i jej program.
Nieważny jest Wasz zakład, górą i tak wyszła p. Ewa 😉
PolubieniePolubienie