Mówcie sobie co chcecie ale facet idąc na spotkanie z kobietą do sauny liczy że co najmniej zobaczy jej cycki. A w wariancie przyzwoitym będzie mógł je moment pomiętolić.

Osobiście jestem specjalistą od masażu karku i pleców, który kończy się zsunięciem ręcznika – to chyba oczywiste że przeszkadza w masażu, pozwalam im złapać trochę ciepła a po trzech, pięciu minutach  a kładę dłonie wiadomo gdzie i zaczynają masować wiadomo co.

Robią to z wielkim zaangażowaniem.

Na miłość boską tu przecież chodzi o dzikie, pierwotne instynkty

Chuć.

Chodź pokaże ci moje ciało, moje uda i piersi, tak żebyś chciał mnie upolować, złapać rozłożyć na podłodze i zapłodnić zdzierając kiedyś futro a teraz kawałek wstążki, który służy jako majtki.

Taniec podobny do tego jaki matador toczy z bykiem drażniąc go czerwoną muletą, doprowadzając go do stanu, w którym byk toczy wściekle pianę z ust.

Tyle że nie torreador wybija wtedy swoją szpadę tylko byk. I robi to wielokrotnie.

A później?

Później kładę ręce na jej udach, dotykam brzucha i zawijam ją z powrotem w ręcznik. W końcu nie chodzi tu o szybkie bzyknięcie tylko odpowiednie podgrzanie atmosfery, które ma się zakończyć w całkowicie innych warunkach.

I nie mówcie mi drogie panie, że nie wiecie po co idziecie na saunę.  Bo jeszcze nie znalazła się taka która niby przypadkiem nie pokazała mi chociaż swojego gołego tyłka.

Jak chcesz aseksualnej atmosfery na spotkaniu to idziesz z facetem do teatru na sztukę o eutanazji.

Więc przygotowania do spotkania z Marlenką zacząłem wcześnie bo w czwartek wieczorem. Zrobiłem dwieście skłonów i pięćdziesiąt pompek. Zdyszany stanąłem przed lustrem. Przyjrzałem się sobie dokładnie po czym poszedłem po maszynkę do golenia i ogoliłem jaja i przyległości. Mama always said life was like a box of chocolates. You never know what you’re gonna get

Poza tym miałem wyglądać estetycznie więc z rozpędu ogoliłem sobie również klatę.

I polazłem pod prysznic. Wyszedłem, obciąłem paznokcie u stóp i na wszelki wypadek podtarłem skórę z pięt. Wmasowałem w siebie mniej więcej litr balsamu do ciała i pół tuby kremu do twarzy i pod oczy.

Spojrzałem w lustro i stwierdziłem ze wyglądam jak rasowy gej a w najlepszym wypadku metro. Czyli rwanie będę miał na saunie na pewno pytanie tylko z której strony. Spakowałem jeszcze dwa wielkie białe ręczniki do sportowej torby, parę klapek z TK Maxa, krem do twarzy i paczkę prezerwatyw. Po namyśle dorzuciłem drugą i sprawdziłem też czy w lodówce mam dwie butelki cavy oraz bitą śmietanę w sprayu. Były. Odetchnąłem z ulgą i poszedłem spać.

Śniła mi się Marlenka.

 

8885_f7e7

CDN

20 uwag do wpisu “Sauna z Marlenką

  1. Mama bardzo dobrze radzila ;P W końcu ktoś jasno to powiedział, dokładnie po to chodzimy do sauny 😉 Gratuluje świetnego przygotowania, zarówno przed jak i w trakcie, a także po. Bita śmietana to podstawa!

    Polubienie

  2. Troche by sie to lepiej czytalo, jakby czesciej sie czasowniki i przymiotniki z rzeczownikami zgadzaly. Juz sie strasznie az nie czepiam, bo przecinki Ci odpuszczam, ale glupio sie tak skupiac na zrozumieniu i nie moc czerpac nalezytej przyjemnosci z tekstu…

    Polubienie

    1. P jak …część roweru???? ogolony facet, brrr. Najbardziej seksowne nogi są włochate i opalone. I zdrowo – czytaj zero siłowni – umięśnione. Sporty walki to jest to :).

      Polubienie

  3. Litr balsamu 🙂 Zdolny jesteś 🙂 Rozumiem, że taka pielęgnacja odbywa się tylko przed wyjściem do sauny 🙂
    Pozostaje tylko czekać na ciąg dalszy 🙂

    Polubienie

  4. Prowadzę blog o saunach 🙂 Zapraszam jak by co … No ale u mnie nie przeczytacie jak to sauna jest przykrywką do ten teges 🙂

    Wpis zaiste prawdziwy, bo wielokrotnie gdy pada hasło idziemy do sauny (w grupie mieszanej) to część kobiet zdaje się mieć właśnie odczucia typu, rzuci na gorące kamienie i wykorzysta 🙂 Zapewne, są i takie sytuacje jak opisana (nawet jeżeli humorystyczna) ale i tak chyba największym problemem jest ‚namówienie” na tę saunę.
    Oczywiście „lasek” a do tego z ogolona klatą, pewnie ma trochę łatwiej, ale umówmy się, takiemu t i pofarci się na 20 stopniowym mrozie 🙂
    Nie wiem czy tu na blogu przyjęte (jeżeli nie proszę autora o moderacje) zapraszam na blog o saunach i lekturę wpisu http://sauny-w-polsce.pl/2010/jak-przekonac-kobiety-do-sauny/ 🙂

    Polubienie

  5. By wyglądać jak gej? No bez przesady, w świecie przedstawionym blogów pokolenia, bohater pływał kiedyś prawie że półzawodowo, więc ma dobre ciało i dobrze o nie dba. A zatem rwanie ma na bank, nie musi do tego być gejem. Okolice fiuta warto ogolić, lasia lepiej loda będzie robić 😉

    Polubienie

  6. a ja jestem w zasadzie ciekawa, czy facet jest się w stanie powstrzymać i rzeczywiście po ‚podgrzaniu’ atmosfery tak po prostu przestać. o.
    a tak na marginesie, jestem zachwycona blogiem. tak tym, jak i poprzednim, choć jestem w trakcie czytania, Piotrze. 😉

    Polubienie

  7. No i spaliłam obiad! Zaczytałam się i puściłam wodze fantazji. Teraz kiedy jem to nawet lekka spalenizna na języku warta jest tego połechtania jakie robią mi Twoje teksty. Wracam do czytania,udając że gary po gotowaniu cudownie zniknęły

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.